11:00:00

Résumé 2021 - SUBIEKTYWNE (jak najbardziej) STAREJ KOBIETY (oczywiście)


KALENDARIUM 2021

STYCZEŃ - kończy się ROK Krzysztofa Baczyńskiego, ogłoszony przez Sejm w grudniu roku 2020  i Rok Nadziei ogłoszony takim Rokiem przez Starą Kobietę. A ja już po upływie ośmiu dni roku, teraz powoli schodzącego, jestem wku.....a, na niekompetencję, na brak troski ludzi, którzy z urzędu i w zakresie obowiązków powinni mieć wpisane słowo "empatia". Niezawodna jak zwykle Renia, zgadza się ze mną, że dobrze iż dałam upust swojego niezadowolenia w napisanym poście. 

W Polsce i na świecie pandemia, szczepienia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

LUTY - Nie użalam się, ale muszę się wygadać, bo zdrowie, a raczej jego brak daje mi w kość. Do walki serdecznie wspiera mnie i zagrzewa Małgosia X. 

W Polsce i na świecie pandemia,  szczepienia, i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

MARZEC - Witam radośnie wiosnę i wszystkich nas ona cieszy. 

W Polsce i na świecie, pandemia, szczepienia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

KWIECIEŃ - w związku z oczekiwaniem na wnusię, swoją imienniczkę, piszę i rozważam ten temat. w alfabetycznym ciągu. Dorotka, moja czytelniczka chwali mnie za ten tekst. Choć w kwestii oczekiwań różnych, zdania są podzielone.

Dorotka przychodzi na świat. 

W Polsce i na świecie, pandemia, szczepienia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

MAJ - Piszę i publikuję list do mojej mamy. Moja - Enklawa (taki nick) jest wzruszona i serdeczności mi przesyła. Ja pełna refleksji, bo najmłodsza córcia moja została też mamą. 

W Polsce i na świecie pandemia, szczepienia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

CZERWIEC - Tyle bym chciała, ale przede wszystkim zrobić przerwę techniczną w swoich poczynaniach, muszę. Bo życie rzeczywiste zajmuje mnie niepodzielnie. W tym oddawanie swojego zainteresowania najmłodszej w rodzinie, Dorotce. Wiele gratulacji od Was dostałaję. W tym również od Wendipo. 

W Polsce i na świecie pandemia, szczepienia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

LIPIEC -  W lipcu czuję się spełniona i w alfabet to ujmuję. Dorotka zauważa, że mamy mnóstwo wspólnych cech, Urszula zastanawia się czy nie za wcześnie na takie podsumowania. 

W Polsce i na świecie pandemia, szczepienia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

SIERPIEŃ - Pięć ważnych dla mnie zdań przedstawiam, które wywarły wpływ na moje życie. Do zdjęć się ubieram na różowo i wyglądam jak beza zabarwiona na malinowo ;-)) Jotka w komentarzu stwierdza, że ważną rzeczą jest aby zachęcić dzieci do czytania.

W Polsce i na świecie pandemia, szczepienia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

WRZESIEŃ - Przygody moje, kulinarne wzbudzają zainteresowanie i trochę śmiechu. Basiaw pisze o swoich przygodach. Ogólnie wszystkie lubimy dobrze zjeść - taka konstatacja jest.

W Polsce i na świecie, pandemia, szczepienia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

PAŹDZIERNIK - To już jesień, więc tekst o starości, ale optymistycznie bardzo - przydarza mi się. Atelier Marysi podoba się moje przekonanie, że nie warto być zgorzkniałą staruszką.

Uświadamiam sobie, że nad każdym przysłowiowy miecz Damoklesa wisi. Tą refleksją dzielę się  szybciutko. Karolina 90 też podziela mój pogląd, że nie należy mieć kompleksów i zazdrościć nikomu, co rzekomo ma lepiej. Bo zwyczajnie tak nie jest. Każdy ma swój krzyż, jak powiadała moja Babcia, a to mądra kobieta była. 

W Polsce i na świecie, pandemia, szczepienia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

LISTOPAD - Alfabet o modzie piszę i Kicikiciatę trochę rozbawiam. 

W Polsce i na świecie pandemia, szczepienia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

GRUDZIEŃ - To historia miłości i ogłoszenie następnego roku, "Rokiem dbałości o siebie". Anonimowa Ewa pisze w komentarzu, że w jej otoczeniu brakuje kogoś, kto by ją wspierał. Ewo - napisz, zadzwoń... ja jestem też dla Ciebie. Sejm nasz, Rok 2022 ogłosił Rokiem Romantyzmu... Mickiewicz górą. 

W Polsce i na świecie, pandemia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

Résumé 

Nie rozumiem po co te kłótnie i waśnie na górze, te spory na dole. Ta walka o władzę, profity... te złudne dobra... człowiek naprawdę tyle tylko i aż tyle znaczy, ile może dać drugiemu człowiekowi. Reszta się nie liczy. Tylko solidarnie możemy pokonać pandemię i ocalić więcej ludzi przed tą zarazą, która zmieniła i Polskę, i świat.

Polityka to brudna gra, choć dla obserwatora może być intrygująca nawet.

Przeleciał ten rok jak huragan.

Wdzięczna jestem, że dane mi było doświadczyć życia w 2021 roku, w dobrym i gorszym dobrostanie, i z Wami ciągle jeszcze. 

W Polsce i na świecie ciągle pandemia, szczepienia i śmierć. Wszystko inne nabiera mniejszego znaczenia.







13 komentarzy:

  1. Nie wiem ile masz lat, ale z pewnością nie jesteś starą kobietą.
    Ani wiekowo ani mentalnie.
    Jesteś pełna życia, pomysłów i uroku.
    I rewelacyjnie podsumowałaś rok.... w którym nic nie ma a jednocześnie wszystko ma znaczenie.
    Życzę Ci wszystkiego najlepszego nie tylko w tym okresie międzyświątecznym ale na zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dorotko kochana, nawet jeśli ten Nowy Rok przyniesie nam znowu tylko pandemię, szczepienia i śmierć, Ty pozostań sobą - wspaniałą, dzielną, niezwykła Kobietą z werwą, humorem i niebanalnym spojrzeniem na świat. I dziel się tym wszystkim z nami, bo Twoje teksty to często balsam na moje serce. Nawet nie wiesz jaka jestem duuuuumna, że o mnie wspomniałaś:)
    Wszystkiego najlepszego i najpiękniejszego Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałam skomentować Twój post, ale...
    W Polsce i na świecie, pandemia i śmierć. Wszystko inne znaczenie ma mniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Żartowałam:)))
    Uwielbiam czytać Twoje posty. Lubię Twoje poczucie humoru.
    Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie zrozumiałam jedno...że warto sobie wszystko uporządkować,może alfabetycznie,może tematycznie i chciałabym to potrafić,tak jak Ty Doroto..bo okazuje się,że czuję taki chaos,że nie jestem w stanie nawet podzielić się z drugą osobą swoimi problemami...Ale to,że zauwazyłaś mnie,Anonimową Ewę,wśród tylu komentarzy,sprawiło że przeszły mnie ciarki i po raz pierwszy od wielu tygodni poczułam ciepło w sercu.Dzięki Tobie zmobilizuję się.Sytuacja jest tak patowa,że będę musiała to sobie wszystko opisać i zapytać Ciebie,czy spotkałaś się z czymś takim..No i mam noworoczne postanowienie:)PS.Podobnie jak Ty nie toleruję Sylwestra i tej całej radosci,że kolejny rok za nami:))Nie przeszkadza to jednak życzyć Ci abyś tu była z nami- taka piękna i uśmiechnięta:)))Ewa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam Czytać Twoje teksty bo zawsze coś po nich we mnie zostaje. Nie rozmawiam o pandemii bo trwa ona i dobrze się rozwija ( o zgrozo! :-( ) i bez mojego gadania. Żyję tu i teraz , nie mam na nic wpływu a jeżeli już mam to na mało rzeczy, dlatego cieszę się małymi radościami i ludźmi którzy mnie otaczają i dobrym słowem od innych. Trochę to chaotyczne co piszę ale niestety nie jest mi dane być uporządkowaną jak Ty :-).Życzę Tobie zdrowia i abyś tylko nie znudziła się blogiem i dalej do nas pisała :-).

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczepienia i śmierć... jakoś psuje to całą puentę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie przekąsiłam coś:-) lubimy zjeść nadal:-) Nareszcie doczekałam się na rok Mickiewicza, uwielbiam jego poezje od zawsze, w głębokim PRL-u, w każdą wigilię czekałam gdy Mama wróci z pracy, a w przyniesionej z kiosku gazecie będzie coś o Adasiu w dniu jego urodzin, tak było. Mimo konkretów życiowych, cieszę się każdym romantycznym drobiazgiem. Dwie Dorotki ( miałam książkę pod tym tytułem)miejcie się dobrze w tym roku i również Wasz Córka i Mama, bądźcie uśmiechnięte i radosne, mimo wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam czytać Twoje wpisy:))))Pozdrawiam serdecznie i dobrego nadchodzącego roku życzę:)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja skromnie mimo że mam Cięgle pandemię i śmierć co się nie włączy, życzę Ci Dorotko zdrowia dla Ciebie i Twoich bliskich i niech się to w końcu skończy, wróćmy do normalności !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Z nadzieją wchodzę w ten nowy rok , że w końcu ta korona się skończy. Kochana wszystkiego co najlepsze na ten Nowy Rok. W czerwonym płaszczyku wyglądasz rewelacyjnie. Buziaki 🍾🍾🍾🍾🍾🍾🍾🍾

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkiego co najlepsze-tak fajnie że jesteś..........Pozdrawiam Krystyna

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Stara Kobieta... i ja , Blogger