19:31:00

Słowa nieużyteczne

Bluzka - 1 zł (sh), szaliczki - 1 zł (Sh), spodnie - 5 zł (sh)
60% przeżytego (jak wynika z mojego projektu: plus bonus 2 lata ;-)) życia, uprawnia mnie do stwierdzenia: należy uważnie stosować słowa i myśli. Niektóre są zupełnie bezużyteczne i tylko krzywdę nam robią!
Na przykład "nigdy" i "nie". A połączenie ich "nigdy nie" to zupełna katastrofa. Nigdy nie: nauczę się języka, tańca, nie pojadę w podróż, nie przeczytam tej książki.
Jeszcze gorszy zwrot: nigdy nie będę szczuplejsza / dobrą mamą/ szefową działu.

Lepiej od razu sobie powiedzieć, że jest się śmieciem i położyć w kącie. Obudzisz się i zobaczysz w lustrze frustratkę.  - 
Nie mam czasu, pieniędzy, domu, szczęścia.

To nie dziwne, że nie masz czasu skoro tracisz go na narzekanie; pieniędzy skoro zamiast zakasać rękawy biadolisz, że inni mają lepiej; domu nie masz, bo dom tworzą ludzie - nie ściany, a z kim masz je postawić, gdy takim malkontentem jesteś; szczęścia? O czym Ty mówisz? Nie masz szczęścia? A gonisz je, chwytasz choć kawałeczki maleńkie czy patrzysz z zazdrością na innych? 

A czas płynie...
Kiedy – skończę szkołę, zrobię karierę,  założę rodzinę.... to:.......
Jeśli, wtedy i dopiero – jeśli ubiorę tę sukienkę, wtedy dopiero będę wyglądać dobrze.

Kierując się kiedy, jeśli i zakładając, że dopiero wtedy Ty to i to.... przebiegniesz życie  nie zauważając, że budzi się wiosna i pachnie; gaśnie lato i miłość Ci przeszła koło nosa. 

A czas płynie... 
Nie powinnam, nie wypada bo: jestem za młoda, by...,  za stara by ..., za gruba,by... za głupia by ..., za brzydka by... .
Kierując się tym czego nie powinnaś i czego nie wypada, wypadniesz z łódki nim do niej wsiądziesz. Nie zasmakując wiosłowania.
A czas płynie...
Morał?

46 komentarzy:

  1. Trzeba brać życie za rogi i nie rozczulać się nad sobą , choć czasami jest to trudne. Pozdrawiam i dziękuje za mądre wpisy . Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zawsze świeci słońce i nie zawsze pada deszcz wtedy kiedy tego pragniemy, więc trzeba brać co daje życie i ciągnąć, ciągnąć jak najwięcej:-)) Dziękuję serdecznie i ściskam mocno:-)

      Usuń
  2. Morał - nigdy nie mów nigdy. Tylko żyj tu i teraz.
    Dorotko, uwielbiam Twoje teksty. Ale dobrze o tym wiesz, prawda?
    Uściski serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosieńko - idealnie podsumowałaś! To są moje myśli - na jutro mogę odłożyć pranie;-)) Serdeczności ogromne przesyłam:-)

      Usuń
  3. Od zawsze uważałam, że z życia należy korzystać całymi garściami.
    Wszak życie mamy tylko jedno. Jak zawsze wspaniały wpis. A Laseczka na zdjęciu jest fantastyczna!!!!!
    Miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ale takimi garściami, żeby nic nam nie przeciekło między palcami:-))Dzięki za komplementy i ściskam serdecznie:-)

      Usuń
  4. ostatnio często łapie sie na tym, ze myślę, że za stara jestem już tam na coś- trza się za siebie wziać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem Stara i dobrze mi z tym... ważne to wiedzieć, kim się jest:-)i coz tą wiedzą zrobić;-). Ściskam serdecznie:-)

      Usuń
  5. Czuję, że się starzeję i pewne "rzeczy" już "poza mną".........ale staram się zbierać każdy "okruszek szczęścia" i nigdy nie mówić nigdy......Zawsze może być a NUŻ......Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nuż jeszcze zaświeci słońce? Żadnego powątpiewania w dobre rzeczy! Ściskam mocno:-)

      Usuń
  6. no tak i człowiek żyje w takich ograniczeniach wpajanym sposobie myślenia

    OdpowiedzUsuń
  7. Awesome !
    I invite you to visit my blog dear
    Have a great day

    OdpowiedzUsuń
  8. Morał jest taki ,że lepiej jest w życiu optymistom i ludziom odważnym . Będąc tchórzem nie wiele sie osiągnie. Poza tym zamiast zbyt wiele mówić- należy działać. Bardzo ładnie wyglądasz w tej stylóweczce :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za zrozumienie i dobre słowa:-) Pozdrawiam serdecznie:-)

      Usuń
  9. W naszym społeczeństwie ludzie mają wiele zahamowań, niestety. Pamiętam gdy byłam dzieckiem, ciągle słyszałam słowa mojej babci ''nie rób tak'' ''nie wypada''....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też takie słowa słyszałam, ale od różnych ciotek - mama i babcia były takie dzisiejsze... choć trudno w to uwierzyć:-) Buziaki:-)

      Usuń
  10. Zgadzam się ale tylko w aspekcie dzisiejszego artykułu. "Nie" to też objaw asertywności której wielu z nas brakuje a która sprawia, że jesteśmy silniejsi i mamy poczucie własnej wartości.
    Miłego tygodnia Dorotko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście Ewko! Zgadzam się zupełnie! Asertywność jest bardzo istotna dla zdrowego życia(pisałam już kiedyś o tym:-)) Dzięki i ściskam serdecznie:-))

      Usuń
  11. oj, dziś mi potrzeba takich słów!

    OdpowiedzUsuń
  12. A to trafiłaś ze swoim tekstem w moje rozmyślania. Właśnie próbuję zmienić kierunek płynięcia mojej łodzi życia : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To trzymaj mocno wiosła i nie daj się falom:-)) Trzymam kciuki:-)

      Usuń
  13. Znowu motywujący post <3 Zawsze staram się żyć pełnią życia i nie zastanawiam się czy warto :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WARTO! Nie ma się nad czym zastanawiać:-)) Dzięki za zrozumienie i ściskam gorąco:-))

      Usuń
  14. Nasze kochane,szlachetne babcie żyły w innych czasach. Zadziwiające jest to, że choć delikatne i taktowne, dobrze sobie radziły nawet w tragicznych sytuacjach. Nie roztkliwiały się nad sobą,tylko działały z myślą o innych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miały niesamowitą siłę wewnętrzną... my też mamy, tylko czasami zapominamy przez ten skomercjalizowany świat.Pozdrawiam serdecznie:-)

      Usuń
  15. Czerpać radość nawet z najmniejszych rzeczy :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest bardzo proste! Wszystko może cieszyć, tylko musimy umieć znaleźć tę radość:-)) Buziaki:-))

      Usuń
  16. Znów mądry i dający do myślenia post:))i znów pięknie i elegancko wyglądasz:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I znów Renia pisze przemiłe rzeczy - ależ to cudowne jest to życie:-))

      Usuń
  17. Odpowiedzi
    1. Myślę, że mam troszkę, a może więcej niż troszkę racji:-))

      Usuń
  18. Nigdy nie mów nigdy :)
    Odkładanie na później życia, nie wychodzi na dobre nikomu... Więc zakręćmy mocno tym wszystkim i czerpmy :)
    Uściski Dorotko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odkładać to można pranie, prasowanie - na pewno nie ucieknie...tak samo w aspekcie zwątpienia, co do wydarzenia się czegoś dobrego w naszym życiu - to też "nigdy" powinno być z naszej głowy, wykreślone zupełnie:-)) Więc zakręćmy mocno tym wszystkim i czerpmy - pięknie to napisałaś!:-) Buziaki:-)

      Usuń
  19. Ostatnio coraz rzadziej stosuję zwrot "nigdy nie..." i bardzo dobrze się z tym czuję. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie tu wyglądasz. Idealnie w takim zestawieniu. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo dziękuję za dobre słowa:-) i pozdrawiam serdecznie:-))

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Stara Kobieta... i ja , Blogger