19:30:00

Ciąg dalszy walki ze zniszczonymi paznokciami...


Walczę. Cały czas walczę ze swoimi paznokciami, które bywają niesforne i łamliwe. Do kuracji zapobiegającej rozwarstwianiu się paznokci postanowiłam dodać produkt Sally Hansen Moisture Rehab intensywna kuracja do bardzo suchych paznokci i skórek. 


To lekkie serum, z wygodnym, dość szerokim pędzelkiem, dzięki któremu rozprowadzenie preparatu na paznokciach jest bardzo łatwe. Szklana, zgrabna, elegancka buteleczka i obietnica nawilżonych, wyglądających na zdrowe i młode paznokcie. Regularne stosowanie tego preparatu rzeczywiście daje takie efekty... jednak ono same wymaga trochę zachodu. Serum należy nakładać (można je także "wsmarowywać") dla najlepszych efektów na noc, na niepomalowaną płytkę paznokcia. W praktyce u wielu osób będzie to oznaczało konieczność zmywania lakieru codziennie wieczorem... nakładanie odżywki na noc, poranne malowanie i ponawianie cyklu z dnia poprzedniego. Nie oszukujmy się jednak – przy takim postępowaniu mało która odżywka da efekty 😉 Po co nakładać nawilżającą odżywkę na paznokcie, żeby po dwudziestu godzinach potraktować je wysuszającym zmywaczem? Oczywiście – na rynku znajdują się lepsze i gorsze zmywacze, ale z takim, który dbałby o nasze paznokcie... jeszcze osobiście się nie spotkałam. Dlatego zaparłam się i przez tydzień paznokci nie malowałam, a jedynie "fundowałam" im w każdej chwili, kiedy tylko tylko miałam taką możliwość nakładanie odżywki od Sally Hansen. Skoncentrowana formuła odżywka wzbogacona ekstraktem z czarnej orchidei, jagód acai oraz alg u mnie bardzo szybko się wchłania, jest wydajna, daje ładne efekty i pozytywnie wpływa na stan paznokci - nawilża i wygładza.

Moja ocena: 5/6


Wszystkie kłopoty, z którymi ma poradzić sobie poprzedni produkt powodują, że lakier bardzo szybko się osypuje i odpryskuje z paznokci u rąk, gdzie w nienaruszonym stanie przy normalnym działaniu (nie mówię tu o leżeniu i pachnieniu 😉)  wytrzymuje dwa dni (dla porównania u stóp jest to czas dwóch tygodni). Istnieją jednak produkty, które mają nie tylko przyśpieszyć schnięcie lakieru, ale także przedłużyć jego trwałość (u niektórych osób nawet do 10 dni!). Sally Hansen Insta-Dri Chip Resistant Top Coat Błyskawiczny wysuszacz lakieru to właśnie taki produkt. Chroni kolor przed blaknięciem, przyśpiesza wysychanie lakieru, nadaje błysk i tym samym pięknie wykańcza manicure. Posiada szeroki pędzelek – wystarczają więc zaledwie dwa pociągnięcia, aby pokryć całą płytkę. Odkąd zaczęłam stosować Insta – Dri Chip Resistant Top Coat mój manicure wytrzymuje (bez żadnych uszczerbków) 4 dni, czyli dwukrotnie dłużej. Dwa dodatkowe dni spokoju w kwestii wyglądu paznokci... to pewna ulga i miła odmiana. 

Moja ocena: 5/6

PS. Oba produkty można nabyć np. w Drogerii Estrella. Wysuszacz kosztuje ok. 12 zł, a odżywka ok. 17 zł. 


53 komentarze:

  1. U mnie już tylko Merz Spezial działa, nic więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Walka z rozdwajającymi się paznokciami jest długa...niestety:-)

      Usuń
  2. Moim też by się przydała porządna kuracja :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To do roboty, skończyła się zima i rękawiczki;-)

      Usuń
  3. walczę właśnie ze zniszczoną płytką, po zdjęciu hybrydy nie daję sobie rady, obcięłam wszystko, ale i tak się rozdwajają niemiłosiernie...muszę spróbować Twoich specyfików

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne te produkty <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/04/white-dress-jeans-bomber.html

    OdpowiedzUsuń
  5. właśnie potrzeba mi takiego produktu, malowanie niestety w pewien sposób niszczy płytkę paznokcia :-(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja na szczęście nie mam problemu z paznokciami, ale warto wiedzieć w razie czego co mogłoby im pomóc :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja swoje paznokcie wyleczyłam odżywką Eveline 8 w 1, działa rewelacyjnie, zastepuje lakier bezbarwny, trzyma 5 dni. Występuje też w wersji z opiłkami srebrnymi i złotymi, więc jest urozmaicenie. Polecam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ją bardzo lubię. ;]

      Usuń
    2. Słyszałam, ale jeszcze nie próbowałam...tymczasem zostaję przy moich"wynalazkach":-)

      Usuń
  8. Ach te paznokcie- jestem na etapie poszukiwania... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach te paznokcie, tylko za Tobą powtórzę...jeszcze moja walka z nimi nie skończona.:-) Pozdrowionka!

      Usuń
  9. Ja się boję zdejmować hybrydy takie mam słabe paznokcie pod nimi... Kiedyś zrobię z pazurkami porządek! Ale jeszcze nie teraz haha:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie te zniszczenia powstały przez żele...ależ żałuję:-)

      Usuń
  10. Powodzenia w dalszej walce :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam odżywki tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pytanie co jest przyczyną problemu z paznokciami i jak długo on trwa, bo od tego zależy jak je ratować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zbyt długie nakładanie żelu, im wyraźnie zaszkodziło:-)

      Usuń
  13. ja odkąd mam hybrydy nie wiem co to zniszczone pazury:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obyś nie musiała przekonywać się jak trudno walczyć z rozdwajającymi się pazurkami:-)

      Usuń
  14. Ja po zdjęciu hybrydy też przez długi czas miałam problemy z paznokciami, ale u mnie było też za mało wapnia w organizmie(to przy okazji pewnych badań wyszło)używałam Eveline 8 w 1, Regenerum i oliwy z oliwek do wcierania.Słyszałam, że ponoć wosk pszczeli też pomaga. Jeszcze nie odrosły tak długie jak bym chciała, ale już są mniej kruche.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jest coraz lepiej, ale do ideału wiele brakuje:-))

      Usuń
  15. Ja używam hybryd więc odżywek nie używam, ale kiedyś lubiłam odżywkę z eveline diamond :)
    http://gingerheadlife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Słyszałam dużo dobrego o tym produkcie Sally Hansen :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Moje odpukać zawsze były twarde i odporne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki dobremu losowi w tej mierze i niech to się nie zmieni nigdy:-))

      Usuń
  18. Ja w tym momencie staram się ratować swoje paznokcie słynnym serum do paznokci z Eveline, bo mam strasznie podniszczone. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różne opinie słyszałam na temat tego serum...lubię wszelkie próby, więc też pewnie to serum też chwycę:-))Buziaki:-)

      Usuń
  19. Bardzo lubię i stosuję produkty tej firmy :) I odżywki i lakiery :) Fajnie, że i u Ciebie się sprawdzają :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdzają i bardzo z tego się cieszę:-)) Pozdrawiam serdecznie:-))

      Usuń
  20. Ja polecam odżywkę NailTek 2, bardzo dobrze i szybko wzmacnia paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, koniecznie też muszę spróbować, może skróci moją "walkę" z paznokciami po przejściach;-)

      Usuń
  21. Narazie moje pazurki są w bardzo dobrym stanie, ale będę o nich pamiętała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze i niech tak pozostanie jak najdłużej:-))

      Usuń
  22. Moje pazurki swego czasu strasznie podupadły, ale z pomocą przyszła mi odżywka Golden Rose Diamond Hardener czy jakoś tak :). Muszę przyznać, że jej zakup był strzałem w dziesiątkę, bo wcześniej używałam 8w1 z Eveline i o ile początkowo mi pomagała, to potem po prostu efekt natychmiastowo poszedł w drugą stronę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa informacja...zapisuję sobie. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam:-))

      Usuń
  23. Od ponad roku robię sobie hybrydę u kosmetyczki...i wiem , że moment kiedy paznokcie będą musiały odpocząc nadchodzi wielkimi krokami...i wtedy przyda się dobra odżywka :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Top Insta-Dri gościł u mnie regularnie gdy jeszcze malowałam paznokcie zwykłymi lakierami - teraz gdy noszę hybrydy nie potrzebuję już topu przyśpieszającego wysychanie ;-) Ale taka odżywka przydałaby się jak najbardziej

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Stara Kobieta... i ja , Blogger