15:30:00

Przegląd produktów konopnych z ecostory.pl



Olej konopny staje się coraz popularniejszy. Także u mnie gości coraz częściej - zarówno w kuchni jak i w łazience. Dzisiaj przyszła więc pora na kolejne produkty kosmetyczne, które czerpią z jego bogactw. 😊


Olej z konopi siewnej przeznaczony jest do pielęgnacji skóry:
  •  skłonnej do nadmiernej suchości,
  •  nadwrażliwej,
  •  popękanej 
  •  atopowej.
Dzięki zawartości kwasów omega-3 i omega-6 w odpowiedniej (3:1) posiada doskonałe właściwości odżywcze, naprawcze i natłuszczające, a dodatkowo wykazuje działanie przeciwzapalnie i antyoksydacyjne. Wg producenta przynosi ulgę w schorzeniach typu egzema, atopowe zapalenie skóry i łuszczyca, ponadto łagodzi świąd wywołany reakcją alergiczną organizmu.

Olej konopny Saloos posiada certyfikat CPK BIO, który gwarantuje:
  • Zawartość najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, w tym surowców pochodzących z upraw ekologicznych lub ze zbiorów wolno rosnących ziół i płodów.
  • Produkt nie zawiera parafiny, wazeliny, silikonów, czy innych pochodnych ropy naftowej, substancji syntetycznych, konserwujących, barwiących, czy zapachowych.
  • Nie zawiera składników modyfikowanych genetycznie.
  • Ani produkt, ani jego składniki nie są testowane na zwierzętach. Ponadto nie zawiera on żadnych substancji pochodzących z martwych zwierząt, jak kolagen zwierzęcy, gliceryna, spermacet, tłuszcz z norek i in.
  • Nie zawiera chemicznych filtrów UV, nanomateriałów, oksyetylenowanych składników.
  • Produkt spełnia wymogi odnoszące się do ekologicznej utylizacji odpadów, zrównoważonego procesu produkcji kosmetyków i ich opakowań.
Może być stosowany bezpośrednio na skórę, jako samodzielny produkt pielęgnacyjny. Dobrze nawilża, odżywia i natłuszcza skórę, wyrównuje koloryt, zmniejsza przebarwienia  i przyczynia się do ogólnej poprawy jej wyglądu, stosuje się go także w pielęgnacji paznokci oraz włosów - można nim wykonywać zabieg olejowania skóry głowy i włosów.

Osobiście stosowałam go jako środek natłuszczający i naprawczy. Sprawdził się świetnie na delikatne oparzenia - przynosząc skórze ukojenie. Prawdziwym hitem okazał się jednak dopiero podczas kąpieli... łyżka oleju konopnego wlana do wanny - zapewniała mojej skórze świetne natłuszczenie i długo utrzymujące się nawilżenie (oczywiście podczas kąpieli unikałam wtedy wszelkich silnych środków myjących, w tym żeli zawierających SLS - ich zastosowanie zaprzepaściłoby wszystko co osiągnęłam dzięki tej łyżce oleju). Skóra była odżywiona, nawilżona i natłuszczona - wszelkie balsamy okazały się już zbędne. To 50 ml wystarczyło mi na jakieś dziesięć naprawdę świetnych kąpieli. 😊


czyli wodoodporna i niedrażniąca ochrona przed słońcemz filtrami mineralnymi.

Krem zawiera Level Control System, który tworzy na skórze ochronny film zapobiegający niewidzialnym dla oka mikropoparzeniom. 

Produkt nie zawiera:
  • filtrów chemicznych, 
  • emulgatorów, 
  • substancji konserwujących
Co ciekawe... krem nie zawiera wody, w zamian znajdziemy w nim oleje roślinne - wzmacniające działanie przeciwsłoneczne oraz wykazujące właściwości pielęgnacyjne..., a wśród nich:
  • Olej rycynowy - wygładza i nawilża skórę oraz chroni ją przed niekorzystnymi warunkami zewnętrznymi.
  • Olej makadamia - wykazujący właściwości przeciwrodnikowe, przeciwstarzeniowe oraz ochraniający przed szkodliwym promieniowaniem UV
  • Olej z kwiatu róż - o działaniu przeciwstarzeniowym, antyoksydacyjnym
  • Olej z konopi siewnej - łagodzący, przeciwzapalny, regenerujący i wzmacniający naturalną barierę skóry
  • Olej (masło) shea - ochronne i przeciwzapalne; będące jest naturalnym filtrem przeciw promieniowaniu UVB (SPF na poziomie 6).
Od kremu z filtrem... przede wszystkim oczekuję ochrony przed słońcem. I od filtru ze sklepu Ecostory niestety tego nie otrzymałam. To dosyć specyficzny produkt, ponieważ... posiada brązową barwę, która barwi skórę, ubrania i przy nieostrożnym stosowaniu także nasze otoczenie. Uwaga! Plamy nie schodzą! Jest wydajny, ale się nie wchłania, jest bardzo tłusty i nawet jeśli w końcu się wchłonie - skóra bardzo intensywnie się błyszczy. Obawiam się, że właśnie ze względu na to bogactwo olejów - dla osób z tłustą lub mieszaną cerą - byłby zbyt ciężki.. i mógłby ją przyprawić o niemałe niespodzianki. U mnie nic takiego się nie pojawiło, ale i tak nie mogę go uznać za udany produkt. Przez chwilę przemknęło mi przez myśl, że może chociaż (skoro nie chroni przed słońcem) będę korzystała z jego bogactwa olejów i używała go chociaż do pielęgnacji twarzy... niestety ze względu na jego ogromne plamienie i brudzenie - to niemożliwe. Z przykrością stwierdzam, że to co miało być naturalną ochroną przeciwsłoneczną... okazało się naturalnym bublem. 😔😔😕

czyli serum Cannabis o działaniu przeciwzmarszczkowym, ochronnym, nawilżającym i regenerującym.

Produkt Cannabis został stworzony na bazie bio lipofilnej matrycy poliakrylowej, która nie zawiera żadnych drażniących, niejonowych emulgatorów, silikonów, parabenów, pochodnych ropy naftowej, ani środków zapachowych. Bazie towarzyszy moc składników aktywnych: 
  • koenzym Q10 - spowalnia proces starzenia, chroni kolagen i elastynę przed degradacją, poprawia elastyczność, jędrność i koloryt skóry, chroni ją przed działaniem wolnych rodników
  • karnozyna - wykazuje silne właściwości przeciwstarzeniowe – działa przeciwrodnikowo, zapobiega procesom osłabiającym włókna kolagenowe, pobudza budowę włókien kolagenowo-elastynowych, poprawia koloryt skóry
  • hialuronian sodu - pochodna kwasu hialuronowego; nawilża, wygładza i zmiękcza, na skórze tworzy film ochronny, który zapobiega odparowywaniu wody z jej powierzchni
  • lipoaminy - zapobiegają wiotczeniu skóry, dbają o zachowanie odpowiedniego owalu twarzy
  • olej i ekstrakt z konopi siewnej - działa silnie regenerująco i przeciwzapalnie, chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, poprawia elastyczność skóry i zapobiega jej przesuszeniu, reguluje wydzielanie sebum, łagodzi podrażnienia, zmniejsza przebarwienia, 
  • witamina B3 (niacynamid) - spłyca drobne zmarszczki, poprawia strukturę skóry, zmniejsza przebarwienia i niweluje ziemistość skóry, wpływa na produkcję kolagenu i syntezę kwasu hialuronowego w skórze,  poprawia nawilżenie oraz chroni przed czynnikami zewnętrznymi, działa antyoksydacyjnie, stymuluje skórę do odbudowy po uszkodzeniach wywołanych np. promieniami UV, łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia
  • D-panthenol - przywraca skórze jej elastyczność i wygładza ją, łagodzi stany zapalne, regeneruje, nawilża i zmiękcza
  • gliceryna -  silnie nawilża i wygładza
  • inozytol (witamina B8) - składnik roślinny – poprawia nawilżenie skóry oraz reguluje wydzielanie sebum, działa antyoksydacyjnie i opóźnia proces starzenia się skóry
  • witamina E - spowalnia proces starzenia się skóry wywołany wpływem wolnych rodników, działa silnie przeciwzapalnie, przyspieszając odbudowę uszkodzonych tkanek, zapobiega powstawaniu przebarwień
  • masło shea - odżywia, chroni i regeneruje skórę, dzięki zawartości witamin A i E jest świetnym antyoksydantem i naturalnym filtrem UV, łagodzi podrażnienia i stany zapalne
Serum ma świetny aplikator, który zapobiega wyciśnięciu nadmiernej ilości produktu. Ma lekką konsystencję, która ekspresowo się wchłania... nie pozostawia po sobie efektu "wow", ale dobrze (i naturalnie) nawilża skórę, tworząc na niej ochronną siateczkę. Z produktami przeciwzmarszczkowymi jest taki problem, że one mają przede wszystkim zapobiegać tworzeniu się zmarszczek... czy Cannabis temu zapobiegł? Żadnych nowych zmarszczek nie zauważyłam, więc chyba tak 😉 Mimo wszystko: ten produkt poleciłabym szczególnie paniom 30 / 40+. Później przydadzą się efektywniejsze kosmetyki, choć Cannabis jest z pewnością produktem sympatycznym 😊

13 komentarzy:

  1. lubię konopne kosmetyki, miałam już wiele , teraz najchętniej używam olejku konopnego z olejkiem z drzewa herbacianego, idealny na chwilowe problemy ze skórą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Olej konopny mnie ciekawi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Konopne kosmetyki mają naprawdę fajne właściwości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Od dłuższego czasu interesują mnie takie Kosmetyki 😃 więc zapoznam się z tym sklepem 😃

    OdpowiedzUsuń
  5. Z przyjemnością wypróbuję ole konopny, bardzo mnie zainteresował :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A krem z filtrem wydawał się być fajny..

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znałam tego oleju. Ciekawa propozycja.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam cerę mieszaną, wiec ten krem by się u mnie nie sprawdził. Czasem trzeba uważać z olejami, żeby nie pogorszyc sprawy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie znam jeszcze produktów owych:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Obecnie jest wielkie bum na preparaty z konopii, dobrze że wzrasta świadomość korzystania z dobrodziejstw natury...

    OdpowiedzUsuń
  11. Olej konopny kusi mnie najbardziej, wydaje mi się, że byłby rewelacyjnym wyborem dla mojej suchej skóry.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Stara Kobieta... i ja , Blogger